Podróż Mój sposób na Pragę - Mój sposób na Pragę



Ile jest sposobów na zwiedzenie Pragi? Myślę, że conajmniej tyle, ilu turystów przyjeżdża do tego miasta. Możliwości są ograniczone jedynie własną fantazją i wyobraźnią. W Pradze można wynająć przewodnika i posłuchać o historii i różnych ciekawostek, można spacerować z nosem w mapie. Można oglądać Pragę z bryczki, odkrytego tramwaju, starej skody bez dachu, pokładu statkun na którym przygrywa zaspół jazzowy. Można poruszać się od knedlików z gulaszem do smażonego sera z frytkami, od pilsnera do staropramena przez fernety i inne beherovki. Można nie wychodzić z muzeów, tych znanych poważnych oraz bardziej kuriozalnych. Spędzić czas w galeriach, wystawach. Liczyć figury św. Nepomucena, głaskać różne rzeźby - ogon psa, ucho diabła, stopę świętego - napewno przyniesie szczęście. Może kogoś interesują poprostu zabytki? Jest ich pod dostatkiem, ze wszystkich epok, które zagościły w tej części Europy. A może coś dla melomanów? Na każdym kroku odbywają się koncerety od muzyki klasycznej po występy zawodowców i amatorów np. na "konopnym festivalu". Możliwości są naprawdę nieograniczone.

A mój sposób na Pragę? Hmm... byłem tutaj już kilkukrotnie, ale zawsze jedynie na kilka godzin. Pozwoliło mi to jednak poznać topografię miasta, rozmieszczenie głównych atrakcji. Tym razem chciałem poczuć atmosferę tego tętniącego życiem miasta. Spacerować, skręcić w prawo bo akurat tam jest urokliwy zakątek, jeszcze kawałek prosto bo zapachy z restauracji kuszą nieodparcie, a może tamtą uliczką - jakie piękne wystawy! Może to jest najmniej oryginalny sposób, ale przecież chodzi o własną satysfakcję. Warto czasami zwolnić, przysiąść i popatrzyć na praską uliczkę wraz z jej turystami, uwijajacymi się jak w ukropie kelnerami, przebierańcami rozdającymi ulotki. Oprócz pieknych fasad, płaskorzeźb i gzymsów warto popatrzeć na ludzi. Obserwować ich zachwyt, zaciekawienie, jedna osoba pokaże drugiej jakiś detal, szczegół, który mijałem kilka razy dzisiaj i nie zwróciłem na niego uwagi.

Skąd zacząć spacer po Pradze? A czy jest jakieś złe miejsce? Ja startowałem ze stacji metra Namesti Republiky albo Mustek. Można zacząć od słynnego Placu Wacława, na którego końcu znajduje się Muzeum Narodowe. A później? A później jest już tylko fajniej.

  • Vaclavske Namesti
  • Stare i nowe
  • Metro