Podróż Włochy, Chorwacja, BiH - dzień pierwszy Bergamo



2010-07-09
Przylot z Okecia Do Bergamo. W planie natychmiastowa dalsza podróż pociągiem do Verony. Na miejscu okazuje się, że jest strajk na kolei. Dostaję od kogos radę, aby spróbować szczęścia na sąsiednim dworcu autobusowym. Nic z tego. Tam też strajkują. Nolens volens - dzień w Bergamo. Miasto interesujące, nawet bardzo, ale wiem, że do Bergamo nie raz przyjdzie mi zawitać -  wolałbym więc uderzyć gdzie indziej. Nocleg w plenerze pod murami alta citta - nawet spoko :-)